Nie ma dobrych i złych doświadczeń. Nie ma dobrych i złych informacji. Wszystko ma znaczenie i z jakiegoś powodu się pojawia. Każda informacja i każde doświadczenie jest cenne. To wszystko jest i będzie dla naszego rozwoju. Nasza dusza chce doświadczać i trzeba też pamiętać, że każdy z nas pojawia się z jakiegoś powodu i że dusze umówiły się na to.
Naszym rozwojem jest doświadczanie i wyciąganie z tego wszystkiego co najlepsze obojętnie co się dzieje. Kwestia podejścia co my z tym zrobimy i co z tego wyciągniemy? Po co to się dzieje? Po co to się pojawia? Przyjrzeć się sytuacji i odpowiedziom, znakom, które dostajemy od innych ludzi i od wszechświata.
Pobyć z sobą i z sytuacją. Nie zrzucać na kogoś, wziąć odpowiedzialność za nią. Poprosić siebie, swoją duszę o wsparcie. Stanąć z boku i popatrzeć na rzeczy z innej perspektywy, podjąć decyzje, odpowiednie działania. Postawić sobie cele.
Dać sobie czas. Poczuć sytuacje i informacje. Zweryfikować to co dostajemy od innych w zaufaniu do siebie i do swojej mocy, i swojej decyzyjności, nigdy nie oddając odpowiedzialności za siebie innym.
***
To jest Wasze życie i Wasze decyzje. Zaufać sobie, że Ty wiesz po co tutaj jesteś i jaki masz cel. Informacje są po to, żeby sprawdzić jakie masz zaufanie do siebie i czy jest próba kontroli i manipulacji, żeby objąć inny kierunek. To Ty wiesz co jest dla Ciebie najlepsze, Twoja dusza wie 😉
Informacje też są po to, żeby Ci pomóc. Obserwuj. Patrz i słuchaj uważnie. Czasami coś jest powtarzane przez różnych ludzi jak mantrę. Wszechświat mówi do Ciebie cały czas. Czasami informacje są po to, żeby pchnąć Cię naprzód do rozwoju.
Moim kierunkiem jest połączenie z sobą, ze swoją duszą, a nie tym co na zewnątrz. Szukanie informacji w sobie, a nie na zewnątrz. Zadawanie pytań jest kluczem. Zadawajcie pytania. Pracujcie z pytaniami.
Kiedyś szukałam informacji na zewnątrz i mam różne doświadczenia w swoim duchowym rozwoju, tak jak wiele osób, i różnie oceniane są osoby pracujące z energiami, ale wiem, że to wszystko było moim doświadczeniem i było mi bardzo potrzebne na mojej duchowej ścieżce.
***
Miałam tego wszystkiego doświadczyć i za każde doświadczenie jestem wdzięczna. Mega szkoła, którą tak naprawdę sama sobie zafundowałam. Jeszcze jedna sprawa, bardzo ważna. Wszyscy mamy swoje dary do wykorzystania i swoje talenty. Kochani nie ma dobrych i złych informacji.
Każdy z nas ma tutaj swoją cząstkę pracy do wykonania w swojej ewolucji i takie osoby jak bioenergoterapeuci, jasnowidzowie, wróżki mają wspaniałe moce i talenty, wspaniałe możliwości i są tutaj tak samo potrzebni jak każdy z nas.
Pojawiają się tutaj, żeby pokazać nam inne warstwy i możliwości naszego istnienia tutaj na Ziemi i całej naszej istoty. Pomagają nam się rozwijać. Tacy ludzie z jakiegoś powodu pojawiają się na naszej drodze i wykonują bardzo dużą pracę. Poproszenie kogoś o pomoc jest dobre, a czasami bardzo potrzebne w zależności od sytuacji.
***
Kwestia tego, żeby umieć wykorzystać ten moment i zweryfikować w zaufaniu do siebie informacje, które dostajemy nie oddając swojej mocy. Warto mieć kontakt z takimi osobami co jakiś czas, ale nigdy się od nikogo nie uzależniać. Warto rozmawiać, warto doświadczać. Korzystać z możliwości rozwijania się i pomocy, bo każdy z nas spełnia tutaj jakąś rolę, ale budować siebie i swoją siłę.
Dalej jest we mnie ciekawość jak rozwijają się inne osoby, jak pracują nad sobą, jak oni to robią itd…Ta ciekawość rozwija też mnie 😉 Po drodze dostałam dużo odpowiedzi, nie zawsze takie jakbym chciała, ale wiele z nich uruchomiło moje jasnowidzenia i aktywowało moje dary, pomogło mi się rozwijać, a moja buntownicza natura dziecka indygo dawała mi dodatkowego Powera 😉
Kochani podejście: wezmę z tego wszystko co najlepsze i na tym wzrosnę, rozwinę się, jest cudowne i ma moc! Serce i dusza popychają do działań i szukania rozwiązań. Nigdy nie wiadomo w jaki sposób nastąpi uwolnienie i rozwój! Ta magia życia cały czas jest do odkrycia! Z perspektywy lat docenianie i widzenie całego spectrum wzrasta, a może już warto poczuć tą wdzięczność? 😉
***